PalomaGirl, miło Cię poznać!

 

Zapraszając Cię do naszego niesamowitego, otwartego i szalonego świata chcemy dzielić się z Tobą nie tylko pozytywną energią, ale także najważniejszymi wartościami, którymi kierujemy się w życiu. Długo myśleliśmy nad tym co ładuje nasze baterię i dodaje tej szczypty niesamowitości. Odpowiedzi okazały się banalnie proste! Przekonaj się sama :)

3...2...1... ZAPRASZMY 

 

Czym jest dla Ciebie szczęście?

Szczęście to czas spędzony w gronie bliskich mi osób. Długie godziny namiętnych dyskusji, śmiech, dobre jedzenie. Ale szczęście to również beztroskie chwile, celebracja czasu w pojedynkę. Wtedy śpiewam na cały głos, tańczę, czuję siebie i akceptuję każdy kawałek swojego ciała i każdą wadę, jestem sobą. Szczęście to bycie tu i teraz i czerpanie z tego przyjemności. Bez względu na czas i miejsce.

 

Czym jest dla Ciebie wolność?

Wolność to życie w zgodzie ze sobą, akceptacja siebie i bycie wyrozumiałym zarówno dla siebie, jak i dla innych. Gdy nauczysz się żyć na własnych zasadach, bez poczucia winy, życie zaczyna smakować inaczej. Wiatr we włosach, promienie letniego słońca, zapach ziemi po deszczu czy chwila refleksji siedząc na plaży podczas wschodu słońca, jestem szczęśliwa.

 

 

Co sprawia, że czujesz się dobrze? Co poprawia Ci humor w gorsze dni?

Lubię  włączyć ulubioną energetyczną muzykę taką jak “Maniac” Michaela Sembello, zamknąć oczy i tańczyć. Jeżeli jestem w miejscu publicznym to zatrzymuje się, łapię głęboki oddech i odtwarzam w myślach przyjemne wspomnienie, dzięki czemu moja równowaga i optymizm wracają na swoje miejsce.

 

Jak opisałabyś siebie w pięciu słowach?

Otwarta, lojalna, empatyczna, ciekawa świata, optymistyczna.

 

Jeżeli mogłabyś w ogóle nie spać, co zrobiłabyś z zaoszczędzonym czasem?

Spędzałabym czas na rzeczach, które sprawiają mi przyjemność. Uwielbiam zdobywać nowe umiejętności i poszerzać swoją wiedzę. Najbardziej lubię na koniec dnia usiąść w gronie bliskich mi osób i celebrować każdą chwilę przy wspólnym posiłku, natomiast dzień chętnie witam ćwiczeniami, które przyjemnie ożywiają ciało i umysł. Rano rozbudza mnie woda z cytryną i imbirem. Zdecydowanie poświęciłabym ten czas na cieszenie się życiem, małe przyjemności, relaks i wzmacnianie więzi z najbliższymi.

 

Jakiemu hobby oddałabyś się, gdyby czas i pieniądze nie miały znaczenia?

Nie potrafię wybrać jednego! Wiele rzeczy sprawia mi przyjemność. Z jednej strony uwielbiam próbować nowych smaków, testować, sprawdzać moje zdolności kulinarne (i podniebienia moich bliskich), ale z drugiej strony nie potrafię zrezygnować z aktywności fizycznej. Myślę jednak, że tym co najlepiej łączy moje potrzeby jest podróżowanie. Dobra kuchnia, bogata kultura, wyjątkowi ludzie i aktywność w miłym otoczeniu na świeżym powietrzu. To jest to!

 

Jak wygląda Twój wymarzony poranek?

Najbardziej lubię te poranki, w które nie muszę się spieszyć. Kiedy mogę powoli wstać, rozsunąć zasłony, włączyć ulubioną muzykę, leniwie się rozciągnąć, wziąć długi, gorący prysznic i poświęcić chwilę dłużej na poranną pielęgnację. Następnie idę do kuchni, przygotowuję ciepłą wodę z cytryną, kurkumą i odrobiną miodu, parzę aromatyczną kawę na mleku kokosowym i szykuję ulubione śniadanie (w takie dni najczęściej na słodko). Wręcz uwielbiam te dni kiedy mogę o poranku skupić się na małych przyjemnościach i spokojnie, w rytmie delikatnie wypełniającej pomieszczenie muzyki, zjeść śniadanie.

 

 

Gdybyś mogła wybrać lata, w których chciałabyś dorastać to które by to były?

Lata 70. w Stanach. Uwielbiam ten vibe - wolność, radość :)

 

Jaka była dzisiaj twoja pierwsza myśl po przebudzeniu się?

Jeszcze pięc minut! (emotikonka śmieje się) A tak na serio, po przebudzeniu staram się pomyśleć o rzeczach za które jestem wdzięczna, żeby nastroić się pozytywnie od rana. Czasami skupiam uwagę na sobie, czasami po prostu wsłuchuję się w ciszę… Ten moment pomiędzy jawą a snem jest bardzo trudny do złapania... Ja cały czas się uczę świadomości, bycia tu i teraz, ale kiedy mi się udaje, z pewnością mogę powiedzieć, że wiem, czym jest magiczne obudzenie się. :)

 

Niedziela, 21:00 - gdzie można Cię spotkać?

To jest taka pora, kiedy wszystko jest już zaplanowane na nowy tydzień, a ja ze spokojną głową mam chwilę dla siebie. Czasem relaksującą kąpiel z kieliszkiem ulubionego wina w otoczonej świeczkami wannie z gorącą wodą i aromatycznym olejkiem. Telefon wyłączony, ja też (od świata), więc prawdopodobnie nie spotkamy się ;P

 

Co wygląda najładniej na całym świecie?

Moja lekko opalona skóra po 3-dniowym odpoczynku na Półwyspie Helskim ;)

 

Czego się uczysz teraz?

Asertywności i bycia dla siebie dobrą. Nie jestem idealna, ale staram się akceptować i lubić siebie. Znam swoje potrzeby i dzięki temu wiem czego chcę, to daje mi też dystans i łatwiej mi wsłuchać się również w świat :)

 

Twój ulubiony deser?

Domowy sernik i croissant z białą czekoladą od Charlotte.

 

A którego nie lubisz?

Nie ma takiego!

 

Wasze PalomaGirls